Do zabawy zostałam zaproszona ,przez Itę oraz przez Ollę
Oto zasady
Zastanów się, w rytm jakiej piosenki poszedłbyś/poszłabyś na koniec świata, tam gdzie nogi poniosą, lub zabrał(a)byś na bezludną wyspę?
2. Umieść link do tej piosenki na blogu (np. za pomocą YouTube, Wrzuta, Google.video itp.)
3. Napisz, jakie wspomnienia i skojarzenia wywołuje u Ciebie ten utwór.
4. Zaproś 2-5 osób, znajomych bloggerów, do tej zabawy i powiadom ich w komentarzu na ich blogu...Miłego słuchania i wspominania...
Na początek Police a piosenka Roxanne , bardzo dawno temu mój dobry znajomy wrzeszcząc Roxanne zaintrygowal mnie tą piosenką i od tego czasu moja miłość do Stinga nie słabnie...
Drugą miłością jest Sade -niezmiennie intrygująca i czarująca głosem
Do sluchania zawsze i wszędzie Leszek Możdżer - nie trzeba nic mówić warto posłuchać
Czesław Niemen - sluchali go moi rodzice i ja też :-)
Podczas studiów Stare Dobre Małżeństwo- i "czwarta nad ranem "-ech młodość :-)
I jeszcze Edyta
I na koniec znów Sting - zawsze lubię do niego wracać
Tak naprawdę trudo wybrać , co chwilę nasuwa się cos innego , inna piosenka inny wykonawca :
Pink Floyd , Queen, Clapton , Doors
Do zabawy zapraszam Joannę
I.nną
Ivon777
1 komentarz:
Podpisuję się pod Twoimi wyborami oburącz:)
Prześlij komentarz