środa, 18 września 2013

Wianki różne

Nie wiem dokładnie skąd ta moja miłość do wianków , może przez ich symbolikę .Ważne jednak że lubię je w bardzo różnej postaci , z różnych materiałów . Poniżej wianek lniany , a następny to wianek z gipsówki który zawisł na drzwiach panny młodej
 

 

Karteczki robię w chwilach wolnego czasu , czego ostatnio nie posiadam zbyt wiele . Chociaż rozmawiając z koleżankami , wszystkie mają podobnie :-) .

Do dwóch pierwszych wykorzystałam cudne stemple które można zakupić tu : stempel




 
Mam nadzieję że u was też słoneczko się przebija i będzie słoneczny dzień .
Pozdrawiam

poniedziałek, 16 września 2013

wianki , dynie ,grzyby - jesień tuż tuż

Wianki które pozwolą nam dłużej zatrzymać lato można oglądać w mojej pracowni tu pokażę jeden z nich .
 
Przez weekend w Pisarzowicach odbywały się dni otwarte u jednego z ogrodników pod nazwą "Babie lato". Oprócz wspaniałych roślin ,była mozliwość zakupienia sobie palcudszków z dyni i zupy dyniowej . Ponieważ dynię uwielbiam skusiłam się na specjały które były pyszne a w towarzystwie pięknych dekoracji ,czas minął bardzo szybko .

 
Po południu poszliśmy z psem na spacer a wróciliśmy z plecakiem grzybów  były i prawdziwki :-).
NIestety nie mam zdjęć ponieważ szybko je przerobiliśmy .
W zeszłym tygodniu weszliśmy na Halę Boraczą ,i tam uwieczniłam dziewiećsiła  bezłodygowego  Carlina acaulis , który jest pod ochroną
 

Cudnie było bo trafiliśmy na szlak mało uczęszczany , a i dzień był bardzo ciepły i słoneczny ,co razem dało duży oddech od codzienności .
 
i jeszcze na koniec trochę kolorów w mojej kuchni