Zasypało ,zawiało , dziś rano by móc wyjechać trzeba było 1,5 h odśnieżać . Już nawet nie wklejam zdjęć , bo wszyscy mamy podobnie . Dziś zaklinałam wiosnę robiąc wianki świąteczne .
Wiosennie mnie natchnęło i zaczęłam już dziergać wiosenne wianki:-) , jeśli ktoś potrzebuje podaję linka, dopiero zaczynam więc jeszcze parę się pojawi .
Wczorajszy słoneczny dzień zachęcał do wędrówki . Bardzo mnie już nosiło ostatnimi czasami żeby wejść przez Przełęcz Salmoposką na Malinowską Skałę , żeby nie myśleć o wszystkich problemach , tylko iść w stronę słońca . Spakowaliśmy skitury , potrzebny ekwipunek i w drogę . Nie powiem żeby było to lekkie podejście , ale i niezbyt trudne . Przy okazji wyszło ,że na dłuższe wyprawy muszę popracować nad kondycją ,bo cieniutko :-). Ale przecież trzeba się zatrzymywać by podziwiać widoki , i wyrównać oddech . Słońce nas ogrzewało , podejście
było raz bardziej , raz mniej strome , a czasami zupełnie płaskie .
Cała wyprawa zajęła nam 2,5 godziny z przełęczy na malinowską i z powrotem . Przepiękne widoki słońce , bez wiatru temp ok 0 st.
Najgorszy był zjazd , teren dość oblodzony pomiędzy drzewami , oczy coraz większe . Ale udało się zjechać nie uszkadzając żadnego drzewostanu :-) . Hura !!!
W tym roku tak mało światła , zbyt mało ...... dlatego otaczam się ulubionymi w tym czasie kwiatami . Barwy i zapach tulipanów bywają niesamowite .
Piątek to mój ulubiony dzień ,właśnie słucham ukochanej listy przebojów "trójki " , cieszę się zaliczonymi sesjami synów , zdrowiejącą córką ( po 2,5 tyg leżeniu ) , i odpycham wszystkie złe sytuacje ,które krążą w tym roku zbyt długo . Trzeba się odciąć od nieprzychylnych spraw .
Mam nadzieję że jutro będzie ładna pogoda , bo na problemy najlepsze jest wyjscie w góry ,obcowanie z przyrodą wprowadza we mnie spokój i harmonię .
Tak mało się wszyscy uśmiechamy , tydzień temu przeczytałam że na uśmiech obcej osoby Polacy reagują nerwowo ,nie wiedzą o co chodzi , najczęściej myślą że to śmiech z nich ,a nie sympatyczny uśmiech .
Ja mam w naturze że zawsze chodzę z uśmmiechem na twarzy , co często było kwitowane :i z czego się śmiejesz , szaro , źle i ogólnie d.
Mimo to staram się uśmiechać do różnych ludzi , i do tych nieznajomych i do znajomych , ale najlepiej reagują dzieci , na mój uśmiech ich buzia się rozchmurza i widać te cudne maleńkie ząbki ,i śmiejące się oczy .
Dlatego lubię ludzi o śmiejących się oczach i reagujących uśmiechem na uśmiech drugiej osoby .
Kochane uśmiechajmy się do : słońca ,do piosenki , do ptasich treli , do dziecka i do samych siebie .
I do ludzi których mijamy codziennie bezszelestnie .
Ale się rozpisałam ,ech :-) . Pozdrawiam z uśmiechem