poniedziałek, 3 maja 2010

Turniej rycerski

Dawno nic nie pisałam , było to spowodowane głównie brakiem czasu , ale chciałam się dziś z Wami podzielić zdjęciami z grodu pod Byczyną w którym odbywał się turniej rycerski . Byłam w rodzinnych stronach , a już wcześniej słyszałam o tym turnieju więc postanowiłam zobaczyć jak ta impreza wygląda . Moja córka oglądała z otwartą buzią ludzi w średniowiecznych strojach . Przyznam że jak walczyli to mi skóra cierpła bo momentami walczyli tak zaciekle że ludzie stojący obok odskakiwali . Czas walki odmierzany był klepsydrą , pilnowano by walka odbywała się wg. zasad rycerskich . Było bardzo ciekawie , oto kilka zdjęć ilustrujących turniej 1 Maja .


>
Po powrocie do domu pogoda niestety się popsuła i cały dzisiejszy dzień spędziłyśmy w domku , ponieważ Ala źle się czuła . Byłyśmy same (reszta rodzinki wyjechała ),więc wyciągnęłyśmy nożyczki papier stempelki , kredki i wszystko co może się przydać w zabawie w karteczki i do dzieła . Udało mi się zrobić karteczkę i zakładkę , a córa dzielnie zaglądając mi przez ramię robiła swoją . Jestem bardzo dumna z jej pracy ponieważ wykonala wszystko sama . Poniżej to co nam wyszło :-)
Pozdrawiam wszystkich sluchajac poskich przebojów w "trójce " , tyle pieknej muzyki , tyle wspomnień..........

 
Posted by Picasa

zapomniałabym dodać zdjęć wianków , a czas komunii rozpoczęty

9 komentarzy:

aagaa pisze...

Byłam kiedyś na takim turnieju w Iłży.Duże wrażenie robią ubrania,zbroje,miecze i w ogóle..
Pozdrawiam

Kamila pisze...

Piękne wianuszki

Niestety nie posiadma więcej zdjęć w chwili obecnej. Napewno recenzje fotograficzne pojawią się na portalu asflor, i w prasie branżowej (florum).

Pozdrawiam

Kamila pisze...

Ciekawi mnie ta koleżanka , może znajoma ?

iwjardim pisze...

może ... na imię ma Kasia .., taka radosna blondynka

ivon777 pisze...

Oj ta pogoda , to wszędzie tak nabroiła...
Uwielbiam rycerzy i ich turnieje (: Nie żebym była księżniczką, ale ... (((:
pozdr. bardzo serdecznie, miłego dnia

Ita pisze...

Sama chętnie nawiedziłabym taki turniej rycerski, świetną mieliście wycieczkę .Fajnie spędziłyście z córcią czas ,podziwiam efekty Waszej pracy.Zdolne kobietki!
Pozdrawiam cieplutko.

joanna pisze...

Aaaaa...dlaczego uciekł mi wpis?

Ala rośnie na Twoją wielką pomoc :)) Zdolna bestia :)
Wianuszki, jak zawsze ślivzne :)

Jestem pełna podziwu dla ludzi z pasją - odtwarzanie historii, zgłebianie szczegółów, to ogromna praca, ale jak widać i fajna zabawa :))

Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo Was zalewa? Czy jeszcze w miarę spokojnie?

ivon777 pisze...

Iwonko - czekam na Twoje kolejne posty. Napisz coś Moja Droga, sam środek lata.... czekam na Twoje nowe posty. Tymczasem dziękuję gorąco za wizytę u mnie i serdecznie pozdrawiam

decomarta pisze...

Brawo Alu! Pięknie Jej to idzie, widać, że ma rękę do prac ręcznych, warto to pielęgnować.
A co do turnieju, to ja jestem stałą bywalczynią tych w mojej okolicy. Zawodzie, najstarsza część Kalisza, na terenach to którego pierwotnie leżało moje miasto (podobno najstarsze w Polsce ;)) organizuje takie imprezy bardzo często. Uwielbiam klimat skansenu, przechadzanie się między chałupami, mijanie ludzi w strojach z epoki, oglądanie walk, zajadanie przysmakami i popijanie trójniaczka przy dźwiękach muzyki dawnej ;)
Każdemu polecam!
Pozdrawiam!